Bardzo dobry film i bardzo dobra rola Pacino. Zostaje mi tylko zaśpiewać za T.Love:
"Wystarczy spojrzeć jak panoszy się chamówa
Zero honoru, klasy zero zasad brak
Ciekawe co by robił tutaj Al Pacino?
Ciekawy jestem jak zachowałby się Al?"
Jakoś dotrwałam do końca tylko dlatego,że musiałam zająć czymś umysł. No i dla Josh'a :P a może się nie znam...